Wola walki, zaangażowanie i niekończące się pojedynki o każdy skrawek boiska. Tak zaprezentowali się zawodnicy Gryfa w 1 kolejce V ligi, wygrywając w Malborku z Pomezanią 1:2. Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze - przez pierwsze 15 min kontrolowali przebieg spotkania, lecz nie mogli sobie stworzyć sytuacji strzeleckiej.
Po upływie kwadransa do głosu doszli zawodnicy z Tczewa. W jednej z akcji, obrońca Pomezanii zagrał ręką, sędzia wskazał na rzut wolny, który (po rykoszecie) na bramkę zamienił nowy kapitan zespołu - Michał Hadrysiak. Pomezania odpowiedziała najlepiej jak mogła - bramką z 30 metrów, również z rzutu wolnego. Piłka została piekielnie mocno uderzona i Janiszewski miał niewiele do powiedzenia w tej sytuacji. W końcówce pierwszej płowy obrona Pomezanii popełniła błąd, do piłki doszedł Łukasz Olszewski, który sprintem pobiegł w kierunku bramki i umieścił piłkę w siatce. Warto nadmienić, że Łukasz dzień wcześniej przebiegł maraton (42 km!) a mimo to należał do najlepszych zawodników na boisku. W drugiej połowie Gryf cofnął się i wyczekiwał szans na kontratak. Ostatnie 20 minut meczu to już niepodważalna przewaga gospodarzy, których akcje ograniczały się do wrzucania piłek na tzw. aferę, w pole karne. W jednej sytuacji piłka już zmierzała do bramki ale wślizgiem wybił ją Hadrysiak.
Skład: Janiszewski, Zittrich, Hadrysiak, Saczuk, Malarski, Litwiński (70' Nowaczyk), Sroka, Kowalczyk (75' Grzesiak), Olszewski Ł. (80' Maciuński), Dmitrzyk, Nadolny
Rezerwa: Rajch, Rekowski, Olszewski M., Plewniak
Bramki: Hadrysiak (z rzutu wolnego), Olszewski Ł.
Już 23 sierpnia o godz. 17:00 przy Elżbiety kolejny trudny mecz:
Gryf 2009 Tczew - Żuławy Nowy Dwór Gdański
Wstęp wolny - ZAPRASZAMY!
Po upływie kwadransa do głosu doszli zawodnicy z Tczewa. W jednej z akcji, obrońca Pomezanii zagrał ręką, sędzia wskazał na rzut wolny, który (po rykoszecie) na bramkę zamienił nowy kapitan zespołu - Michał Hadrysiak. Pomezania odpowiedziała najlepiej jak mogła - bramką z 30 metrów, również z rzutu wolnego. Piłka została piekielnie mocno uderzona i Janiszewski miał niewiele do powiedzenia w tej sytuacji. W końcówce pierwszej płowy obrona Pomezanii popełniła błąd, do piłki doszedł Łukasz Olszewski, który sprintem pobiegł w kierunku bramki i umieścił piłkę w siatce. Warto nadmienić, że Łukasz dzień wcześniej przebiegł maraton (42 km!) a mimo to należał do najlepszych zawodników na boisku. W drugiej połowie Gryf cofnął się i wyczekiwał szans na kontratak. Ostatnie 20 minut meczu to już niepodważalna przewaga gospodarzy, których akcje ograniczały się do wrzucania piłek na tzw. aferę, w pole karne. W jednej sytuacji piłka już zmierzała do bramki ale wślizgiem wybił ją Hadrysiak.
Skład: Janiszewski, Zittrich, Hadrysiak, Saczuk, Malarski, Litwiński (70' Nowaczyk), Sroka, Kowalczyk (75' Grzesiak), Olszewski Ł. (80' Maciuński), Dmitrzyk, Nadolny
Rezerwa: Rajch, Rekowski, Olszewski M., Plewniak
Bramki: Hadrysiak (z rzutu wolnego), Olszewski Ł.
Już 23 sierpnia o godz. 17:00 przy Elżbiety kolejny trudny mecz:
Gryf 2009 Tczew - Żuławy Nowy Dwór Gdański
Wstęp wolny - ZAPRASZAMY!
Komentarze (9) dodaj komentarz
hej _gość
19.08.2014, 11:59
Gryfie gol
sia la la la la la la tra lalalalalaa tralalalalalaal
Odpowiedz_gość
19.08.2014, 13:49
Nie ma to jak cieszyc się z wygranej w .... V lidze a wlasciwie to w starej A klasie... wystarczy zobaczyć na to z jakich miast sa kluby w 1 lidze czy nawet niektóre w Ekstraklasie by stwierdzić ze w Tczewie jest cos nie tak...
Odpowiedzcinek_gość
20.08.2014, 10:26
kpina
Rozumiem beak funduszy - kto da kase na taki poziom ale braku ambicji juz nie rozumiem. cieniasy z gryfa kopia sie z chlopakami z wiosek gdzie nawet treningow nie ma. Zenada I tyle
Odpowiedzcinek_gość
20.08.2014, 21:03
leki
może warto byś ty coś zaczął brać bo jeśli 4 miasto na pomorzu pod względem mieszkańców mając 2 kluby grało na poziomie 3-4 ligi a po połączeniu 2 zaspołów 6poziom rozgrywkowy to naprawdę ambicje mają... progres tez widzę normalnie pną się w góre
CytujTczewianin_gość
20.08.2014, 11:21
do cinka
o czym piszesz ? jakby nie mieli ambicji by nie grali i nie wygrali. Zmień leki.
Odpowiedzutiop_gość
20.08.2014, 13:05
Malbork Kwidzyn Chojnice to solidne firmy piłkarskie na pomorzu a też graja na tym poziomie
Odpowiedzgość_gość
20.08.2014, 17:08
Chojnicznka
Nie wiem czy wiesz ,ale Chojnice - bądź co bądź mniejsze od Tczewa miasto, ma swą drużynę w 1 lidze... I w przeciwieństwie do Gryfa ,jest to klub z wiernymi i oddanymi kibicami,którzy chodzą na mecze i dopingują swój zespół.
Cytuj_gość
20.08.2014, 21:15
Tak Chojnice w 1 lidze, gdzie mają kibiców a co zrobiło miasto Tczew z piłką w Tczewie każdy widzi
Cytujhejterzy_gość
21.08.2014, 10:44
zenada
Zal mi patrzec na was kozacy internetowi .. Pomezania Malbork wioska ? Klub bez tradycji ? Pomezenia tak samo jak Gryf spadl z IV ligi i nie uwazam by byla to wioska. W zyciu nic nie osiagneliscie, pilki to pewnie kopnac prosto na 5m nie potraficie a do krytyki jestescie pierwsi.. tacy kozacy z was? pojdzcie do chlopakow na trening i powiedzcie im to w twarz, albo zmierzcie sie z nimi grajac w pilke.. Wygraja zle, przegraja zle.. Zastanowcie sie zanim cos napiszecie, bo tylko krytykowac potraficie nic wiecej.. tez jestem za tym zeby gryfa wgl nie bylo, chcialbym by wrocila Wisla i Unia ze wzgledu na tradycje, kibicow, ale jesli juz jest ten gryf to oceniajmy go rozsadnie a nie tylko krytykowac potraficie.. widac ze chlopaki wzieli sie w garsc, w klubie doszlo do sporych zmian i panowie chca zapier.. i awansowac a wy ciagle krytyka krytyka mimo wygranego meczu z jednym z kandydatow do awansu..
Odpowiedz