Mecz w Starym Polu do meczów z kategorii "spacerków" na pewno się nie zalicza. Gryf zaczął źle tracąc bramkę kuriozum. Janiszewski, w zamieszaniu, wybijając piłkę trafił w napastnika gospodarzy i piłka, po dużym lobie, wpadła do bramki. Tczewianie rzucili się do odrabiania strat ale korzystniejsze sytuacje stwarzali sobie Błękitni.
Błękitni Stare Pole - Gryf 2009 Tczew 2:3 (2:0)
Skład: Janiszewski, Malarski (80' Damaszke), Saczuk, Hadrysiak, Zittrich, Grzesiak (72' Kowalczyk), Olszewski Ł., Nowaczyk (46' Litwiński), Sroka, Dmitrzyk (46' Olszewski M.), Nadolny
Rezerwa: Plewniak, Rekowski, Czapiewski
Bramki: Grzesiak, Nadolny, Sroka (k.)
Niestety na 4 minuty przed końcem pierwszej połowy gospodarze podwyższyli na 2:0. Wydawać by się mogło, że to całkowicie podetnie skrzydła Gryfitom ale stało się wręcz przeciwnie. Podopieczni Jerzego Jastrzębowskiego wyszli na drugą połowę podwójnie zmotywowani i bardzo szybko zdobyli kontaktową bramkę. Grzesiak popisał się pięknym uderzeniem pod poprzeczkę. 2 minuty później było już 2:2 za sprawą sprytu Łukasza Nadolnego, który świetnie odnalazł się w zmieszaniu w polu karnym. Na bramkę, która rozstrzygnęła losy spotkania kibice musieli czekać aż do 85 min. W polu karnym faulowany był Nadolny a bramkę z karnego pewnie strzelił Sroka.
Miło też nam poinformować, że do zespołu po zagranicznym pobycie wraca Mateusz Włodowski. We wtorek odbędzie pierwszy trening z zespołem. Mamy również informację, że Krzysztof Kołodziej również chce wrócić do zespołu ale dokładna data jego powrotu z Anglii nie jest jeszcze znana (ok. 25 września).
Następny mecz:
Gryf 2009 Tczew - Grom Nowy Staw
20.09.2014, godz. 16:00
Tczew, ul. Elżbiety 21a
Zapraszamy!
Błękitni Stare Pole - Gryf 2009 Tczew 2:3 (2:0)
Skład: Janiszewski, Malarski (80' Damaszke), Saczuk, Hadrysiak, Zittrich, Grzesiak (72' Kowalczyk), Olszewski Ł., Nowaczyk (46' Litwiński), Sroka, Dmitrzyk (46' Olszewski M.), Nadolny
Rezerwa: Plewniak, Rekowski, Czapiewski
Bramki: Grzesiak, Nadolny, Sroka (k.)
Niestety na 4 minuty przed końcem pierwszej połowy gospodarze podwyższyli na 2:0. Wydawać by się mogło, że to całkowicie podetnie skrzydła Gryfitom ale stało się wręcz przeciwnie. Podopieczni Jerzego Jastrzębowskiego wyszli na drugą połowę podwójnie zmotywowani i bardzo szybko zdobyli kontaktową bramkę. Grzesiak popisał się pięknym uderzeniem pod poprzeczkę. 2 minuty później było już 2:2 za sprawą sprytu Łukasza Nadolnego, który świetnie odnalazł się w zmieszaniu w polu karnym. Na bramkę, która rozstrzygnęła losy spotkania kibice musieli czekać aż do 85 min. W polu karnym faulowany był Nadolny a bramkę z karnego pewnie strzelił Sroka.
Miło też nam poinformować, że do zespołu po zagranicznym pobycie wraca Mateusz Włodowski. We wtorek odbędzie pierwszy trening z zespołem. Mamy również informację, że Krzysztof Kołodziej również chce wrócić do zespołu ale dokładna data jego powrotu z Anglii nie jest jeszcze znana (ok. 25 września).
Następny mecz:
Gryf 2009 Tczew - Grom Nowy Staw
20.09.2014, godz. 16:00
Tczew, ul. Elżbiety 21a
Zapraszamy!
Komentarze (6) dodaj komentarz
_gość
14.09.2014, 21:31
Brawo. Warto grac do końca!
OdpowiedzTczewianin_gość
14.09.2014, 22:04
Brawo
Przewaga rośnie, do awansu daleko, ale droga obrana właściwa. Ciekawy skład i niezła gra.
Odpowiedzklik_gość
15.09.2014, 23:11
corona
Ok oby tak do I ligii
Cytujpiotr_gość
14.09.2014, 22:09
ja sie pytam po co wy gracie??
OdpowiedzTczew_gość
15.09.2014, 10:56
do piotr
gimbusie, po 22 masz dostęp do komputera? już powinieneś po dobranocce spać, żebyś w szkole był wypoczęty, abyś chociaż 3 jakąś dostał, żeby znów ojciec pasem nie przyłożył jak zobaczy świadectwo...
CytujKibic_gość
15.09.2014, 08:21
do piotra
grają, żeby tacy jak ty mieli co hejtować, do szkoły synku.
Odpowiedz