Maximus Bydgoszcz - Limonare Arkadia Tczew 0:6

Lider grupy pierwszej II Polskiej Ligi Bilardowej Limonare Arkadia Tczew z wiarą na dobry wynik udał się do Bydgoszczy, by zmierzyć się z zawsze silną drużyną Maximusa. W pierwszym meczu zawodnicy Limonare Arkadia szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie, którego jak się później okazało nie oddali do samego końca. Norbert Żelasko, Kamil Sząszor i debel Michał Stojałowski z Mateuszem Sząszor pokonali swoich przeciwników, tracąc nie więcej niż 6 partii.

W rewanżu bilardziści z Tczewa spodziewali się dużo większego oporu przeciwników, tym samym bardziej zaciętego spotkania. Nic takiego nie miało miejsca. Rozpędzeni tczewianie zdecydowanie wygrali też drugie spotkanie. Indywidualnie Norbert Żelasko i Michał Stojałowski pokonali liderów Maximusa Bartosza Czapskiego i Igora Lulińskiego do pięciu a debel składający się z braci Sząszor stracił tylko 3 partie. W ten sposób nadspodziewanie łatwo Limonare Arkadia Tczew wywiozła z trudnego bydgoskiego terenu 6 punktów do ligowej tabeli.
Dzięki temu zwycięstwu Limonare Arkadia Tczew nadal jest liderem a następny mecz rozegra na wyjeździe z drużyną Przyprawy Świata Gdynia po wakacjach.

Aftex Dachy Arkadia Tczew - Przyprawy Świata Gdynia 2:4

Bardzo dzielnie w tej kolejce ligowej walczyli bilardziści Aftex Dachy Arkadia Tczew. Podejmowali na własnych stołach zespół Przyprawy Świata Gdynia. Faworytem tej konfrontacji byli bardziej doświadczeni w ligowych bojach goście, których drużyna składała się w większości z zawodników grających w Old-boysach. Pierwszy mecz potwierdził wyżej wymieniony scenariusz. Aftex Dachy zagrali zbyt ostrożnie i z lekką dozą obawy o końcowy wynik. Przegrana 0:3 a na realne zwycięstwo szansę miał tylko Łukasz Borys, który przegrał swój pojedynek 9-10. Krzysztof Kusa indywidualnie oraz debel Maciej Szweda i Jakub Zduńczyk swoje pojedynki zakończyli zwyciężając jedynie w sześciu partiach.

Drugi mecz to dużo lepsze rozstawienie gospodarzy i nawiązanie równorzędnej walki w dwóch indywidualnych pojedynkach. Szybka porażka debla ( Jakub Zduńczyk, Marcin Ormianin ) nie podłamała pozostałych zawodników Aftex Dachy. Żądni rewanżu i przede wszystkim zdobyczy punktowych liderzy gospodarzy, zwycięsko rozprawili się z rywalami w grach pojedynczych. Łukasz Borys i Maciej Szweda w sumie zainkasowali 2 punkty dla swojej drużyny.

Najbliższy mecz Aftex Dachy Arkadia Tczew zagra na własnych stołach 6 września z SKB Mrągowo.